
To co widzisz na zdjęciu, to czas przeszły. Kiedyś tak było a i jeszcze gorzej. Raz na jakiś czas robię bilans swoich zmian łuszczycowych. Głownie pokazuję jak przebiega proces zaleczania łuszczycy na swoim profilu na Instagramie.
Od dwudziestu lat choruję na łuszczycę. Kilkanaście lat, to ukrywanie zmian łuszczycowych pod długimi rękawami czy spodniami. Od około dwóch – trzech lat jest tylko lepiej. Wszytko zaczęło się od maści żywokostu własnej roboty (zobacz krótki film) na bolące kolano. Zauważyłem że ta maść pomaga również na zmiany łuszczycowe. Zacząłem zgłębiać temat ziół na łuszczycę.

Od tego też czasu zmiany zaleczam mazidłami własnej produkcji. Bardzo dobre efekty przynosi mi maść z glistnika .



Na zaczerwienienia łuszczycowe dobrze wpływa właśnie taka maść. Mazidło możesz wykonać w bardzo prosty sposób. Zobacz mój film. Glistnik łagodzi stany zapalne skóry.
Maść z glistnika na łuszczycę
Jeżeli masz łuskę, to wystarczy kupić smalec gęsi roztopić w kąpieli wodnej i dodać pocięte ziele glistnika (przed lekko skropić alkoholem) i trzymać tak około godziny w temperaturze ok 60 stopni. Przecedzić przez gazę i masz świetne mazidło na zmiany łuszczycowe. Trzymaj w lodówce.
Olej z glistnika też jest bardzo dobry na czerwone zmiany łuszczycowe oraz redukcję świądu. Ja taki olej dodaję do maści.

Jeśli nie masz możliwości wykonać sobie samodzielnie mazidła z glistnika (czy innego) zapraszam do mnie. Z przyjemnością ukręcę je dla Ciebie. Kontakt