
Mój sposób na zrobienie sobie domowej kapusty kiszonej jest banalnie prosty oraz sprawdzony od lat.
🥬Kapusta kiszona to skarbnica minerałów, witaminy C oraz błonnika. Jednak przede wszystkim stanowi wspaniałe źródło probiotyków (kwas mlekowy).
💊Właśnie te probiotyki pomogą w odbudowaniu flory bakteryjnej jelit, gdzie niezbędne jest dostarczenie „dobrych” bakterii.
🥗Dlatego w Twojej diecie powinny znaleźć się takie produkty jak kiszona kapusta i ogórki, kefir, maślanka oraz jogurt. Oczywiście można kupić gotowe preparaty probiotyczne w aptece. Jednak ja uważam, że to co naturalne jest lepiej wchłaniane przez mój organizm.
Wróćmy do przepisu.
Ja większość przepisów robię „na oko” i w tym wypadku…również.
✅ ok. 5 kg kapusty białej
✅ 2-3 spore marchewki
✅ pół łyżeczki nasion kminku
✅ ok. 100 g soli kamiennej niejodowanej (ja od lat używam tylko takiej!)
✅ można dodać garść żurawiny bagiennej (nie tej z marketu)
Kapustę poszatkować i wymieszać w dużej misce/wiaderku z marchewką, kminkiem oraz solą. Odstawić na ok. dwie godziny by zmiękła i puściła sok. Następnie układamy warstwami w jakimś sporym wiaderku i ubijamy (ja robię to wyparzoną butelką po piwie czy wódce) aż puści sok
Bardzo ważne jest dokładne ubijanie kolejnych warstw kapusty. Kiedy już skończymy należy położyć na niej talerz i przycisnąć (może to być słoik wypełniony wodą).
Trzymamy w temperaturze pokojowej (u mnie w kuchni na szafce). Po ok. trzech dniach należy „przewrócić” kapustę, żeby uwolnić gazy 🙂
WAŻNE: Czas kiszenia zależy od tego, jaka jest temperatura w naszym domu oraz od twardości samej kapusty- trzeba sprawdzać i smakować. Kiedy będzie gotowa należy ją przechowywać w ciemnym i chłodnym miejscu (u mnie piwnica).
Smacznego 😋