
Ostatnio oglądałem @katarzynabosacka w programie „Wiem, co jem i wiem, co kupuję”.
🍎Była tam mowa o witaminach.
Na końcu programu została podana informacji, że:
◽witaminy naturalne są przyswajalne w ok 90%
◽a syntetyczne w ok 10% ❗
💡Witaminy naturalnie występujące w żywności są łatwiej przyswajalne niż te syntetyczne.
🍏Czyli lepiej zjeść jedno jabłko, w którym są nie tylko witaminy, minerały, sole, ale i błonnik niż łykać tabletki.
Jeżeli masz możliwość wybieraj witaminy gdzie występują one naturalnie:
◽owoce
◽warzywa
◽herbatki ziołowe
◽pestki: dyni, słonecznika, itp.
ryby
Tego nie przedawkujesz.
💮Natomiast jeżeli masz utrudniony dostęp do naturalnych produktów czy duże niedobory (potwierdzone badaniami) sięgnij po syntetyczne witaminy. Warto też zwrócić uwagę na witaminę D3. Zamiast kupować w aptece suplementy diety pytaj o… leki. Cena jest praktycznie taka sama.
💡UWAGA: najpierw najlepiej naprawić błędy żywieniowe poprzez stosowanie różnorodnej
diety opartej na naturalnych produktach spożywczych (kiszonki, zioła, owoce, ryby, warzywa oraz aktywność fizyczna).
💬To oczywiście jest mojej zdanie.